Zapomniałam o rocznicy Twego wybuchu, opiłki Twego ciała w moim sercu na dnie, gdzieś głęboko zakopana nadzieja,10 kroków na wschód od starej brzozy, pamiętasz, chłopcze w czerwonych ogrodniczkach? Pamięyasz ziemię pod paznokciami, pamiętasz skowronki w dłoni? Zbyt mgliste byś mógł sobie przypomnieć. Zbyt odległe, blade, wypalone.
Już chyba zawsze każde Twoje zdjęcie będzie mnie ruszac. Tak mi się przynajmniej wydaje. Jest w nich coś tak intrygującego i wspaniałego.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za te słowa, wiele dla mnie znaczą. Raduję się serce moje.
OdpowiedzUsuń