piątek, 31 grudnia 2010
10
12 miesięcy zmian,wielkich, ogromnych zmian. Wewnętrznych,zewnętrznych,interpersonalnych.Wzlotów i upadków.Chochołów,Lednica,PDM. Pierwsze 4 miesiace trwania w bezustannej nostalgii. Kolejne były czasem poznawania nowych ludzi,wewnętrznego spokoju.Przecudowne wakacje i nowy rok szkolny. Zmiany,zmiany,zmiany-to jest myśl przewodnia 10' roku.Postanowień nigdy nie dotrzymuję ale tym razem ostro się za siebie wezmę,chcę mieć pewność, ze jestem dobrym człowiekiem. Chce przeczytać w tym roku wszystkie powieści Cobena i Murakamiego.Kinga jeszcze przez ten rok będę męczyła. Chce zostawić wszystko za sobą i być lepszą. Lepszą córką,siostrą,koleżanką,przyjaciółką,lepszą uczennicą.Zrzucę pięć kilkogramów. Pomińmy. Niech ten rok będzie lepszy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz