Nie mam pojęcia jak Ty to robisz... każdym zdjęciem wprowadzasz mnie w inny świat, snuję historie co do niego. W jednym momencie przenoszę się w miejsce jego powstania, z boku oglądam historię, świadoma że nie mogę byc jej częścią.
mój zdecydowany faworyt to zdjęcie numer dwa - jest w nim coś niesamowitego
odczuwam dokładnie to samo co Rosebeen.Porywasz w nowe światy. Pięknie tu
Nie mam pojęcia jak Ty to robisz... każdym zdjęciem wprowadzasz mnie w inny świat, snuję historie co do niego. W jednym momencie przenoszę się w miejsce jego powstania, z boku oglądam historię, świadoma że nie mogę byc jej częścią.
OdpowiedzUsuńmój zdecydowany faworyt to zdjęcie numer dwa - jest w nim coś niesamowitego
OdpowiedzUsuńodczuwam dokładnie to samo co Rosebeen.
OdpowiedzUsuńPorywasz w nowe światy. Pięknie tu