wtorek, 13 grudnia 2011

/ramiona

niekruszące się ciasto/




Sparzam sobie język by zapomnieć na nanosekundy o spowalniającym sercu.





8 komentarzy:

  1. lubię takie zdjęcia jak te środkowe. wyglądają na zdjęcie z zaskoczenia, ale wszystko na tym zdjęciu pokazuje, że coś ta fotografia mówi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ramiona, na których można oprzeć każdą z rzęs..

    OdpowiedzUsuń
  3. cieszę się, nawet nie wiesz jak bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  4. po stokroć Ci dziękuję za takie uznanie, sama nie wiem czy sobie zasłużyłam, ale to miłe :))

    OdpowiedzUsuń
  5. na ostatnim odgnieciony ślad po gumce do włosów?
    delikatności. pięknie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ah fragment mojej ukochanej piosenki...
    Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości...
    I jeszcze wspaniałe fotografię, ale w Twoim wypadku to już rutyna... :)

    OdpowiedzUsuń